Do pracy
Dystans całkowity: | 12330.72 km (w terenie 439.50 km; 3.56%) |
Czas w ruchu: | 572:25 |
Średnia prędkość: | 21.51 km/h |
Maksymalna prędkość: | 551.00 km/h |
Suma podjazdów: | 39075 m |
Maks. tętno maksymalne: | 204 (109 %) |
Maks. tętno średnie: | 181 (96 %) |
Suma kalorii: | 649008 kcal |
Liczba aktywności: | 450 |
Średnio na aktywność: | 27.40 km i 1h 16m |
Więcej statystyk |
dpd - przez Orłowo
d a n e w y j a z d u
49.00 km
0.00 km teren
02:08 h
Pr.śr.:22.97 km/h
Pr.max:50.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:175 ( 93%)
HR avg:132 ( 70%)
Podjazdy:208 m
Kalorie: 2600 kcal
Rower:BiałoZielony
Rano w drodze do pracy wywiało mnie na molo w Orłowie. Powrót przez Jelitkowo.
Kategoria Do domu, Do pracy
dpd
d a n e w y j a z d u
31.00 km
0.00 km teren
01:27 h
Pr.śr.:21.38 km/h
Pr.max:48.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:156 ( 83%)
HR avg:125 ( 66%)
Podjazdy:121 m
Kalorie: 1600 kcal
Rower:BiałoZielony
W obie przez Jelitkowo ciepło.
Kategoria Do domu, Do pracy
dpd - odpoczynek
d a n e w y j a z d u
33.00 km
0.00 km teren
01:27 h
Pr.śr.:22.76 km/h
Pr.max:48.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:160 ( 85%)
HR avg:126 ( 67%)
Podjazdy:160 m
Kalorie: 1700 kcal
Rower:BiałoZielony
Staram sie jak najspokojniej do piątku nie zawsze mi to wychodzi ale staram sie :) W obie przez Jelitkowo na powrocie nad morzem spotkałem Marchos'a pogadaliśmy chwilkę i każdy pojechał w swoja stronę.
Kategoria Do domu, Do pracy
dpd - kilka ostrych Rejów
d a n e w y j a z d u
81.00 km
11.00 km teren
03:23 h
Pr.śr.:23.94 km/h
Pr.max:51.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:183 ( 97%)
HR avg:141 ( 75%)
Podjazdy:700 m
Kalorie: 5000 kcal
Rower:BiałoZielony
Rano przed praca 4 x ostry plus 2 x na powrocie
Na powrocie jazda z Ananiaszem pięknie mnie przeciągnął przez las było super dzięki
Kategoria Trening, Leśne, Do pracy, Do domu, >50
dpd
d a n e w y j a z d u
34.00 km
0.00 km teren
01:32 h
Pr.śr.:22.17 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:173 ( 92%)
HR avg:137 ( 73%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: 2000 kcal
Rower:BiałoZielony
Kategoria Do domu, Do pracy
dpd
d a n e w y j a z d u
34.00 km
0.00 km teren
01:25 h
Pr.śr.:24.00 km/h
Pr.max:51.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max:170 ( 90%)
HR avg:132 ( 70%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 1800 kcal
Rower:BiałoZielony
Kategoria Do pracy, Do domu
dpd
d a n e w y j a z d u
43.00 km
0.00 km teren
01:40 h
Pr.śr.:25.80 km/h
Pr.max:48.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max:173 ( 92%)
HR avg:142 ( 75%)
Podjazdy:170 m
Kalorie: 2400 kcal
Rower:BiałoZielony
Kategoria Do domu, Do pracy
dpd
d a n e w y j a z d u
33.00 km
0.00 km teren
01:24 h
Pr.śr.:23.57 km/h
Pr.max:47.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max:165 ( 88%)
HR avg:132 ( 70%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: 1700 kcal
Rower:BiałoZielony
Kategoria Do domu, Do pracy
dpd przez Bytowską
d a n e w y j a z d u
34.00 km
5.00 km teren
01:35 h
Pr.śr.:21.47 km/h
Pr.max:55.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max:181 ( 96%)
HR avg:132 ( 70%)
Podjazdy:230 m
Kalorie: 2000 kcal
Rower:BiałoZielony
Rano po wczorajszym stwierdziłem że sprawdzę Bytowską :) Niestety moje opony nie nadają się na piasek, albo szybko albo terenowo :/ schwalbe marathon w lesie tańczą na maksa za to na twardym robią swoje ;)
Powrót w sumie jak najszybszy do domu z racji że miałem dzisiaj pewnego gościa i nie chciałem się spóźnić. Więc powrót przez Hallera i Kościuszki z ciekawostek moge powiedzieć że miałem okazję się dzisiaj pościgać na Kościuszki z rowerem który miał zamontowany silnik spalinowy. Gościu był podobnej postury jak ja więc około 100kg co mu wcale nie pomagało :) Mówił że wyciąga do 40km/h ale ja wystartowaliśmy ze świateł to jak miałem 36km/h na liczniku to słyszałem go coraz ciszej może dlatego że była to końcówka Kościuszki czyli pod górę na wiadukt. Ogólnie już nie miałem okazji z nim pogadać bo nie załapał się na te moje zielone na następnym skrzyżowaniu ;)
Kategoria Do domu, Do pracy, Leśne
dpd przez Dolinę Radości...
d a n e w y j a z d u
43.00 km
0.00 km teren
01:50 h
Pr.śr.:23.45 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max:178 ( 95%)
HR avg:137 ( 73%)
Podjazdy:205 m
Kalorie: 2500 kcal
Rower:BiałoZielony
Do pracy przez Jelitkowo i zahaczyłem jeszcze o molo w Sopocie. Rano nie chciało mi się w ogóle wstawiać. Ale było 15C przez co jechało się przyjemnie.
Powrót 25C i słoneczko :D Nad morzem jak zawsze tłumy więc postanowiłem że jadę tylko do Jelitkowa a potem odbijam do lasu. I tak wyszedł chyba pierwszy w tym roku podjazd przez Dolinę Radości. Nie wiem czemu tak rzadko tamtędy jeżdżę skoro jest tam tak ładnie. Przed stromym podjazdem wyprzedził mnie jakiś biker i dzięki temu wjechałem szybciej bo cisnąłem za nim na gorze podziękowałem za holowanie ;)
No i najważniejsze pozdrowienia dla Siemo mojego stałego i wiernego czytelnika ;)
Kategoria Leśne, Do pracy, Do domu