dominik prowadzi tutaj blog rowerowy

2009-12-09 Trasa dom-praca-dom

d a n e w y j a z d u 22.00 km 0.00 km teren 01:08 h Pr.śr.:19.41 km/h Pr.max:32.00 km/h Temperatura:3.0 HR max:176 ( 94%) HR avg:154 ( 82%) Podjazdy: 63 m Kalorie: 1250 kcal Rower:BiałoZielony
Środa, 9 grudnia 2009 | dodano: 09.12.2009

Droga do pracy w miarę ok nie padało i nie wiało ogólnie dobrze się jechało. W drodze powrotnej w końcu zajechałem na "Wysepkę" po nowe klocki bo stare nie tylko z tyłu się już skończyły ale i przednie zaczęły dawać oznaki końca i jak hamowałem to było mnie słychać z daleka :) Skorzystałem z rady marchosa i kupiłem authory plus dodatkowo tak na wszelki wypadek jeszcze jedną dętkę ;) Tego nigdy za wiele.

Nowe klocki Author'a © Dominik
Nowa dętka Trax © Dominik



Kategoria Do pracy


komentarze
marchos
| 19:50 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Wczoraj przez te piszczące klocki jakiś gość na rowerze którego mijałem na przejściu myślał że na niego dzwonię dzwonkiem czy jak (pisk moich hamulców) bo coś tam brzdąkał do mnie :-) że o co mi chodzi :-)
adas172002
| 19:38 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj @marchos nie narzekaj, w GoSport na Osowej klocki kellys KBS-02 kosztuję 34 zł za parę - na wysepce za 36 masz dwie pary, i author to podobno lepszy towar. A poza tym każdy rower powinien być, zgodnie z kodeksem drogowym, wyposażony w sygnał ostrzegawczy :-)
marchos
| 19:59 wtorek, 9 marca 2010 | linkuj Wydaje mi się że te klocki nie chcą się dogadać z moim nowym kołem, tylko nie wiem co mam z tym zrobić. Jedyny pozytyw, że jak zaczynam hamować to wszyscy się odwracają i złażą ze ścieżki rowerowej, po której łażą sobie jak śnięte krowy :-)
dominik
| 11:57 wtorek, 9 marca 2010 | linkuj o marchos jednak zyjesz :) Dawno cie tu nie widzialem, co do klockow to ciekawe ja nie mam tego problemu (przynajmniej jak narazie)
marchos
| 21:51 poniedziałek, 8 marca 2010 | linkuj Powiem szczerze że zaczynają mnie te klocki wkurzać. Hamują bardzo dobrze ale zaczęły mi ostatnio paskudnie piszczeć jak są suche. Przestają piszczeć dopiero jak zmokną :-(
adas172002
| 21:00 poniedziałek, 8 marca 2010 | linkuj Ja też byłem dziś na wysepce i kupiłem. Cena - 36 zł, nie zmieniła się od grudnia.
dominik
| 09:53 czwartek, 11 lutego 2010 | linkuj Ja widziałem tylko takie komplety jak kupiłem innych nie widziałem ale powiem szczerze że nie szukałem innych.
webit
| 08:35 czwartek, 11 lutego 2010 | linkuj o mnie tez czeka wymiana. a nie wiecie czy same okladziny mozna kupic (znaczy wklady)... no bo skoro one takie dobre to w gorach jak najbardziej sie przydadza ;)
dominik
| 19:04 czwartek, 10 grudnia 2009 | linkuj no to ja mam pierwszy dzień za sobą mam wymienione z przodu i z tylu i dzisiaj prawie przez kiere przeleciałem bo zapomniałem ze je mam :) ogólnie jak na razie super się sprawują
MARECKY
| 16:52 czwartek, 10 grudnia 2009 | linkuj Mam dopiero cztery dni i to suche dni :-). Założone z tyłu osadzają rower w miejscu, na przód aż strach zakładać ;-).
dominik
| 08:10 czwartek, 10 grudnia 2009 | linkuj fakt sorki sprawdziłem to było 36 :) nie wiem skąd wziąłem to 37 pln
marchos
| 22:40 środa, 9 grudnia 2009 | linkuj 37? ja dałem na wysepce kilka dni temu 36. Czyżby już podrożały? Ja mam je na tyle (na razie- bo przód jeszcze w miarę hamuje) to powiem żyleta: czy sucho czy deszcz czy błoto na obręczach- nie ma ch... we wsi - żyleta.
dominik
| 19:24 środa, 9 grudnia 2009 | linkuj 37pln i już założone :D A jak klocki się sprawują ?
MARECKY
| 18:49 środa, 9 grudnia 2009 | linkuj O właśnie takie kupiłem:-). W Elblągu za 30 zł z rabatem, a ile Ty dałeś? Pozdrower.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!