dominik prowadzi tutaj blog rowerowy

dpd - przez sopot...

d a n e w y j a z d u 48.00 km 0.00 km teren 02:25 h Pr.śr.:19.86 km/h Pr.max:46.00 km/h Temperatura:8.0 HR max:167 ( 89%) HR avg:134 ( 71%) Podjazdy: 80 m Kalorie: 2900 kcal Rower:BiałoZielony
Wtorek, 20 kwietnia 2010 | dodano: 20.04.2010

Dzisiaj sprawdzałem park w sopocie czesto opisywany przez Marchosa park ale niestety nie potrafię jeździć w kółko, muszę mieć jakiś cel. Droga powrotna też trochę pokręcona. Ogólnie fajna pogoda i fajnie się już jeździ.




komentarze
marchos
| 18:45 piątek, 30 kwietnia 2010 | linkuj wpisz tylko Sopot, Reja na Zumi.pl i wszystko będzie jasne.
marchos
| 18:43 piątek, 30 kwietnia 2010 | linkuj Nic nie trzeba pokazywać na mapie. Znajdź sobie Reja w Sopocie. Wjeżdżasz na Reja w Sopocie i jedziesz do góry. Podjazd jest długi ale łagodny. Mijasz po lewej stronie wieżowiec/biurowiec bodajże PeKao, za biurowcem zaczynają się ogródki działkowe (też po lewej) po prawej masz las. Cały czas jedziesz asfaltem do góry. W którymś momencie ogródki działkowe się kończą, jedziesz dalej. Niedaleko za ogródkami jest rozwidlenie asfaltu- to jest początek pętli. Jeżeli pojedziesz w lewo, masz krótką ale dość ostrą górkę, która kończy się przy domach z prawej. Mijasz te domy i jedziesz asfaltem który dochodzi do prostopadłej asfaltówki, skręcasz w prawo i jedziesz aż do kolejnych domów (leśniczówka i mała stadnina koni) tam asfalt znowu skręca w prawo mijasz szlaban i tam zaczyna się łągodny zjazd asfaltówką aż do wspomnianego rozwidlenia. W odwrotną stronę odwróć to co napisałem. Reja to też świetna baza wypadowa do dalszych wycieczek. Można pojechać do Źródła Marii i dalej na Donas. Można pojechać na Pachołek przez drogą nadleśniczych. Można wreszcie pojechać przez las do Sopotu Kamionki. Można przeskoczyć obwo i pojechać do Chwaszczyna i dalej.
dominik
| 17:58 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj no pokręciłem w kółko żeby to stwierdzić :)

a co do Reja to jaką pętle robisz ? możesz to jakoś na mapie pokazać ?
marchos
| 16:31 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj nie lubisz w kółko, ale parę rundek tam widzę zrobiłeś :-)
Rzeczywiście mnie też jeżdżenie w tę i z powrotem po Parku Północnym już się znudziło, ale na Reja to co innego.
Pętelka ma ciut ponad 5 kilosków, raz z góry raz pod górę, ptaszki śpiewają, w miarę czyste powietrze. Polecam. Bardzo dobry trening.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!